Język francuski zajmował w naszym życiu codziennym i polskiej kulturze ważne miejsce. Można wyobrazić to sobie patrząc na popularność języka angielskiego z tym, że był to język warstwy elit, ludzi wykształconych i szlachetnie urodzonych, a nie mowa kolesi z bramy w za dużych spodniach. Dziś o niektóre powiedzenia zapytać należy tłumacza francuskiego w Poznaniu, bo znaczenie może być mniej popularne.  Każdy aspirujący do „wyższych sfer” znał i mówił lub uczył się francuskiego, albo przynajmniej – przy braku edukacji w tym zakresie – wrzucał do mowy potocznej powiedzenia w tym języku. O właśnie. Te powiedzenia pozostały w Polsce do dziś, choć w ciągu ostatnich 30-40 lat widać  erozję – wypieranie ich przez język angielski. O ile onegdaj popularna była forma „o pardon”, jako odpowiednik przepraszam, niemal całkowicie uległa ona zanikowi. Chyba, że spojrzymy na poniższy obrazek:

o pardon po francusku

Spróbujmy ułożyć listę dziesięciu stosowanych zwrotów wywodzących się (z czego na co dzień nie zdajemy nieraz sobie sprawy) z języka francuskiego, wraz z ich polskim znaczeniem, może uda się tego dokonać według ich popularności. O pardon, żegnaj, nie ma Cię w naszym zestawieniu…

  1. A propos – nasze „apropo”, wtrącane w tok wypowiedzi nadając mu odpowiedni sznyt, w końcu francuski to język piękna. Elegancja-Francja. Więc lubimy to wyrazenie w polszczyźnie. Możnaby powiedzieć, „a właśnie – ”, „gdy mowa o tym” . Znaczenie zwrotu po przetłumaczeniu? „przy okazji”
  2. Menu. Francja to kuchnia, więc słowo „menu” zagościło w wielu językach na całym świecie, w krajach uznających kuchnię i nie tylko, bo współcześnie menu posiada nawet smartfon i komputer. Słowo wymawiane poprawnie jako „meni”, z akcentem na ostatniej sylabie, wyraźnie wskazującym na francuskie pochodzenie, a znaczy – raczej pochodzi od łacińskiego „minutus” co w mowie Blazaca zasymilowało się jako „lista szczegółowa”.
  3. C Est la vie – czy każdy wie, jak zapisać poprawnie to popularne stwierdzenie? Nasze małe „selawi”? Można urządzić quiz (kolejne słowo do kolekcji), szanse na wygraną raczej małe, więc pula nagród rośnie! Tłumacząc z francuskiego: takie życie. Wot takaja żyzn, jak mówią nasi pobratymcy ze Wschodu, wypełniający pociagi wielkimi torbami i słuchający muzyki z dziurawych słuchawek.
    fracuskie-takie jest życie
  4. Deja vu. Miałem dejavu, mówimy, gdy coś zdaje się powtarzać w niezmienionej formie, jakaś sytuacja życiowa. Czy ktokolwiek, pozna tłumaczem francuskiego, który proszomy jest o nie odpowiadanie , obeznany jest z oryginalnym znaczeniem? Dosłownie jest „już widzałem”.

Ciąg dalszy nastąpi…